poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Witajcie! Dzisiejszy post może być ciekawy tylko dla niektórych, lecz mnie się podoba!


Lato to czas luzu. I, co tu kryć, dla wielu osób - czas wzmożonego imprezowania. Najwięcej o imprezach, nie tylko tych wakacyjnych, przeczytać można w internecie. Tam nie obowiązuje cenzura - wiadomo, zagonieni rodzice rzadko zaglądają, co też na ogólnodostępnych forach internetowych wypisują ich dzieci.
 
TYLKO DLA UPRAWNIONYCH ?
źródło - gazeta "Victor Junior"

                                              "Imprezowy łyk"
Urodzinowego ogniska na zakończenie szkoły podstawowej Łukasz nie zapomni prawdopodobnie nigdy. I to wcale nie dlatego, że było tak fajnie. Wprost przeciwnie:
 -Już nie pamiętam, kto wpadł na pomysł, żeby wieczorem umówić się na działkach, ostatni raz pobyć z ludźmi ze starej klasy, no i kupić kilka butelek - wspomina, do tej pory nieco zawstydzony. - Piwo szybko się skończyło, bo była tam prawie cała klasa , a kupiliśmy zaledwie kilka butelek. Sprzedawca nie chciał nam sprzedać alkoholu, prosiliśmy wchodzących do sklepu ludzi. Więc potem kolega, który mieszkał niedaleko, wpadł na pomysł, żeby ukraść z barku swoich rodziców wódkę. No i to nie był najlepszy pomysł.Oczywiście wszyscy bardzo szybko się upili. Łukasz nawet dobrze nie pamięta jak wrócił do domu. Żuł gumę, żeby rodzice nie zorientowali się, że pił, ale oczywiście na to nie było szans.
 - Miałem przechlapane. Nie tylko, że czułem się jeszcze kilka dni fatalnie, to jeszcze rodzice bardzo surowo mnie ukarali. Za karę nie pojechałem na obóz harcerski, który zaczynał się następnego dnia. Było mi strasznie wstyd. Zachowałem się jak dzieciak, a przecież czułem się taki dorosły, byłem już gimnazjalistą!

Kilka dni później dowiedział się, że to , co spotkało jego, wcale nie było jeszcze najgorsze:
 - Jedna z dziewczyn, która tam z nami była na tych działkach, zatruła się alkoholem i straciła przytomność. Karetką przyjechała do szpitala i spędziła tam kilka dni.

Przeczytajcie to sobie  tego posta, a ja poszukam temat na następnego! :D
źródło - "Victor Junior"
Cześć!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz